Znacie ten typ plenerowych imprez: duża grupa ludzi, głównie facetów, gardząca cywilizacją i golarkami, śpiąca w namiotach, na zmianę pijąca i sikająca piwem? No to mój K właśnie na takową pojechał. Weekendowy zlot bunkrowców. Miałam jechać z nim, ale w każdym związku potrzeba trochę higieny, niech się więc samiec sponiewiera jak należy solo.
Na miesięcznicę dostaję od K zestaw słomianej wdowy: piwo bezalkoholowe, pringlesy i ptasie mleczko. Skurczybyk, wie jak mnie kupić.
- Będziesz tęsknił? - pytam słodko
Zastanawia się chwilę.
- Najszybciej od jutra - odpowiada po namyśle, świnia.
Ja, jako, że wolny od samca weekend, postanawiam ogarnąć na porządnie chatę, żeby po powrocie K bez skrupułów wymagać od niego rzeczy z Listy Do Zrobienia (wspominałam ją tutaj). Chytry plan, ale jak wykonać, skoro chata duża, bałagan zżera każdą jej część, a energia niska jak wbity w ziemię krasnoludek bez nóg? Na pomoc wzywam więc największego bohatera, jakiego znam:
MAMUSIĘ!!!
Okna w kuchni i sypialni umyte, parapety doskrobane, salon odkurzony, kurze pościerane, dyskusje bardziej i mniej poważne (raczej mniej) zaliczone, plany na umeblowanie sypialni obgadane, generalnie Mamusia wspiera mnie tak, jak się spodziewałam.
Chciałabym być takim wsparciem i przyjacielem dla mojego dziecka, jak moja Mamusia dla mnie. Teraz są inne czasy, brak szacunku do ludzi, przekleństwa, sex- problemów wychowujących rodziców jest od cholery. Jak sobie poradzić? Jak być Super Rodzicem?
Ciekawostka na dziś:
Ciekawostka na dziś:
"99% ludzi po wybudzeniu się ze snu idzie do toalety oddać mocz"Moja złota myśl w tym momencie:
"100% ciężarnych po wybudzeniu się ze snu idzie do toalety oddać mocz" ;)Nuta na dziś:
O tak... mamy są niezastąpione w każdej materii :) ja też się zastanawiam jak mnie będzie postrzegało moje dziecko i jaką więź uda nam się zbudować... dużo pracy przed nami :)
OdpowiedzUsuńkorzystaj ze statusu słomianej wdowy i poświęć czas na własne potrzeby i zachcianki, a nie tylko na "wicie gniazda" ;)
Patrycja
Troszkę odpoczęłam. W sumie wsparcie Mamy, świadomość, że duży krok w planie remontowym zrobiony i odpoczynek od samca to dla mnie relaks :D
Usuńmnie też czeka sprzątanie! Od poniedziałku czystka w domu, trzeba oczyścić teren zanim zaczniemy wicie gniazda...
OdpowiedzUsuńDużo energii życzę, tego ciężarnym przede wszystkim brakuje w akcjach czyszczących :)
Usuńa co do ciekawostek, to ja bym posunęła się dalej:
OdpowiedzUsuńże 100% ciężarnych idzie do toalety przed przebudzenie na śpiocha z trzy razy, i później jeszcze raz po przebudzeniu :)
Ja drogę łóżko-wc znam już na pamięć, światła nawet nie zapalam, żeby się nie rozbudzać :D
Usuńhm... mama w pobliżu to skarb najprawdziwszy. Widzę, że nie tylko ja uciekam się do chytrych sposobów na męża ;) Zawsze coś się uda przehandlować ;)
OdpowiedzUsuńNie bez powodu, facet głową ale kobieta szyją :P
UsuńSuper blog - cieszę się że zawitałam! Pozdrawiam serdecznie Blog rodzinny - Mama Bloguje
OdpowiedzUsuńSkorzystałam z zaproszenia, dzięki :)
Usuń